Zwycięski dublet Mateusza Porady z Graff Team - dwa pierwsze miejsca w zawodach wędkarskich
I miejsce w spinningowym Grand Prix okręgu PZW Rzeszów. Puchar firmy Wob-Art. Mielec, rzeka Wisłoka, 28.08. Ponadto I miejsce w spinningowym Pucharze Wisłoka. Żarnowa, rzeka Wisłok, 04.09.
Od wielu lat z powodzeniem startuję w zawodach spinningowych na szczeblu regionalnym i ogólnopolskim mając przyjemność reprezentować ogólnopolski magazyn „Wędkarski Świat”, jako dziennikarz i stały współpracownik, a także członek wędkarskiej grupy Graff.
W zawodach spinningowych brałem udział odkąd sięgam pamięcią. Już jako nastoletni junior chętnie jeździłem z tatą na zawody organizowane w naszym regionie. Najpierw były to zawody towarzyskie, następnie rangi Mistrzostwa Koła i Okręgu, a także imprezy ogólnopolskie. I chociaż, jak to zwykle w życiu bywa – początki były trudne, tak z upływem czasu i wody w rzece, metodą prób i błędów nabierałem coraz większego doświadczenia, umiejętności, podnosząc jakość łowienia i szlifując zawodniczy warsztat. Dzisiaj wiem, że droga do sukcesów w wędkarstwie sportowym jest kręta i wyboista. Jeśli przyszły zawodnik nastawia się na szybki i łatwy sukces to może równie prędko się rozczarować.
Regularne i świadome łowienie ryb w ściśle ograniczonym wymiarze czasowym jest pracochłonne. Zwłaszcza w wymiarze rzecznym, gdzie dodatkowymi trudnościami może być trudne pod względem technicznym łowisko. Wszystko to wymaga dostosowania się do zmieniających warunków pogodowych i hydrologicznych, odpowiedniego przygotowania sprzętowego, trafnego doboru przynęt, obrania skutecznej strategii i taktyki działania. Ponadto specjalistycznej odzieży wędkarskiej dostosowanej w zależności od pory roku.
Należy również pamiętać o poświęceniu czasu na treningi przed zawodami pozwalające na rozpoznanie łowiska, pozytywnego nastawienia, cierpliwości, zachowania maksimum spokoju, podejmowania na bieżąco szybkich decyzji, wzmożonej koncentracji, uwagi, ciągłego obserwowania i czytania wody, determinacji, wytrwałości, zawziętości i szczęścia w podążaniu do upragnionego celu. Ważną kwestią jest również dobre samopoczucie i dyspozycja danego dnia. Potrzeba jeszcze odkrycia w sobie sportowej pasji, która pozwoli na zdrową, uczciwą i przyjacielską rywalizację.
W tym roku nad podkarpackimi rzekami święciłem kilka sukcesów. Trzy ostatnie z rzędu to zwycięstwa, kolejno: złoty medal Mistrzostw Koła Kleń „30”Strzyżów w dyscyplinie spinningowej, I miejsce w spinningowym Grand Prix okręgu PZW Rzeszów „Puchar firmy Wob-Art.” w Mielcu nad Wisłoką, a także zdobyty spinningowy Puchar Wisłoka w Strzyżowie.
Wygrane imprezy łączy jeden wspólny mianownik, moja ulubiona ryba – kleń, w połowie którego specjalizuję się od dzieciństwa.
Autor: Mateusz Porada, dziennikarz Wędkarskiego Świata i członek Graff Team.