Wypad na zimowe drapieżniki w Norwegii

Sprawdźcie najnowszego bloga na temat wędkarswa podlodowego w Norwegii. Sezon w tym pięknym kraju jest bardzo trudny a zarazem obfity i trwa naprawdę długo. To tutaj łowi się naprawdę piękne drapieżniki. O tym właśnie doskonale wie Krzysztof Kłos z Graff Team.

Dzisiaj chcielibyśmy podzielić się z Wami niezwykłym doświadczeniem z ostatnich wypraw wędkarskich naszego ambasadora Krzysztofa Kłosa z Norwegii. Postanowił on wybrać się na lód w poszukiwaniu okoni i szczupaków. Norwegia słynie z niezwykłych możliwości wędkarskich, a łowienie spod lodu to jedna z najbardziej ekscytujących form połowów, jaką można spróbować.

Oczywiście ta wyprawa, jak każda rozpoczyna się od sprawdzenia pogody i warunków atmosferycznych, a te nie rozpieszczają w Norwegii w tym okresie. Po przeanalizowaniu warunków, decyzja zapadła na nową nieznaną wodę, gdzie pływają okonie i szczupaki. Jezioro głębokie z dużą ilość spadków, oraz kamieni.

Krzysztof przygotował odpowiednie przynęty, sprzęt  oraz odpowiednią odzież termiczną i komplety zimowe FLOATGUARD, aby móc cieszyć się wędkarstwem w trudnych warunkach. Po przygotowaniach ruszył w drogę na skute lodem łowisko na południu Norwegii.

Kiedy dotarł na miejsce, zaczął przygotowania od sprawdzenie grubości lodu. Bezpieczeństwo zawsze jest najważniejsze, więc zawsze upewniamy się, że mamy odpowiedni sprzęt ratunkowy i zabezpieczenia przed ewentualnymi zagrożeniami związanymi z wędkarstwem podlodowym. Lód miał około metra grubości, a więc można śmiało wychodzić na wodę. Tutaj nieodzownym elementem wyposażenia są komplety wędkarskie z funkcją wypornościową.

Na początku łatwo nie było! Okazało się jednak, że cierpliwość została wynagrodzona. W ciągu kilku godzin udało się złowić kilka pięknych okoni i kilka imponujących szczupaków. To niesamowite uczucie, kiedy krótka, lekka  wędka ugina się pod ciężarem naszej ryby. 

Po kilku godzinach intensywnego łowienia, pora na przerwę, aby podzielić się doświadczeniami i zrelaksować się przy gorącej herbacie. Czas spędzony na lodzie w otoczeniu norweskich gór, to coś, czego nie da się zastąpić. Krzysztof wraca po godzinach łowienia do domu z szerokim uśmiechem na twarzy i kilkoma świetnym zdjęciami, które możecie zobaczyć w tym blogu. Łowienie spod lodu w Norwegii z pewnością pozostanie jednym z najbardziej pamiętnych wędkarskich doświadczeń. To nie tylko o samych rybach, ale także o niesamowitym połączeniu z naturą i wspaniałych momentach spędzonych z przyjaciółmi.

Zatem jeśli kiedykolwiek ma okazję spróbować łowienia spod lodu w Norwegii, nie wahajcie się! To niezapomniane doświadczenie, które na zawsze pozostanie w Waszej pamięci.

Do zobaczenia na wodzie!

Krzysztof, Graff Team